Podhalan

fakty i mity z naszej perspektywy

1. Sierść ciągle się brudzi i trzeba psa często kąpać – fałsz

Sierść ma właściwości „samoczyszczące”, nawet po zabrudzeniu błotem będzie czysta (po wyschnięciu). W przypadku „zabrudzenia zapachowego” (np. kupa sarny jest super , choć nie każda), po wyschnięciu i wyszczotkowaniu sierść znowu jest czysta, ale zapach nie zawsze znika całkowicie i trzeba wtedy wspomóc się kąpielą. Bystrą kąpiemy przed wystawą (jeździmy na nie dość rzadko) lub wtedy, gdy wyperfumuje się kupką jakiegoś zwierzaka na spacerze – generalnie kąpiemy ją nie częściej niż kilka razy w roku. Jest też „szkoła” żeby podhalana nie kąpać wcale (tylko szczotkować) lub tak rzadko jak to możliwe (ze względu na zmycie, podczas kąpieli, naturalnej ochrony włosa – lanoliny). Dodatkową zaletą białego koloru jest to, że podczas wieczornego spaceru, jeżeli już jest ciemno, Bystra jest dobrze widoczna (ciemne psy sąsiadów w mroku „giną”, naszą sunię zawsze widać). Natomiast w „sezonie kleszczowym” kleszcze są dobrze widoczne na białej sierści, dzięki czemu łatwo je usunąć;

2. Ponieważ jest dużym psem, dużo je – fałsz i prawda

Bystra dostaje głównie suchą karmę, ok. 0,5 kg/dzień (tyle jej zazwyczaj wystarcza). Latem apetyt ma mniejszy i karma często zostaje, w chłodne zimowe dni potrafi zjeść więcej. Miskę ma cały czas dostępną (znajduje się w domu w korytarzu) i kiedy chce to sobie podjada (chyba, że dom jest zamknięty np. jak jesteśmy w pracy). Czasami ugotujemy jej coś smacznego np. makaron z mięsem.

Z drugiej strony Bystra jest „bardzo bystra”. Udaje, że jedzenie znajdujące się na stole jej nie interesuje, lecz chwila nieuwagi i wszystko znika w jej brzuchu a potem robi niewinną minkę twierdząc, że nie wie o co chodzi (kiedyś w taki sposób „zaopiekowała się” obiadem, który Teściowa przez pół dnia gotowała na rodzinne przyjęcie – znikło wszystko, niestety potem Bystra to odchorowała a Teściowa miała kłopot co podać - ale i tak ją lubi, choć oficjalnie nie cierpi

3. Trzeba z nim dużo i często spacerować – fałsz

Na spacer zazwyczaj chodzimy raz dziennie, ok. 1 godzinę. W ciągu dnia przebywa w ogrodzie (działka ok. 1600 m²) lub w domu gdy np. chłodzi się w czasie upałów (ściany z silikatów są bardzo praktyczne). Podczas rodzinnych wojaży doskonale toleruje długie spacery (oczywiście z przerwami na odpoczynek i picie);

4. Ponieważ jest dużym psem, wymaga dobrej kondycji od właściciela – fałsz i  prawda

Jeśli będzie się go wychowywać i szkolić od małego (wystarczy szkolenie podstawowe z posłuszeństwa i konsekwencja w dalszym prowadzeniu) oraz prawidłowo budować z nim relacje (np. jeśli wprowadzamy jakąś zasadę, zawsze należy jej przestrzegać), nie będzie sprawiać kłopotu.

Należy jednakże mieć na uwadze, iż niektóre „obiekty” mogą być impulsem do gwałtownej reakcji np. rzucenie się w kierunku obcego kota, dużego samochodu (osobowe nie są interesujące) itp. I wtedy trzeba być na to przygotowanym;

5. Ponieważ jest dużym psem, jest absorbujący – fałsz

Jest zrównoważony, przyjazny, radosny, bardzo inteligentny, lubi dzieci i obce osoby, jeśli jesteśmy obok i „obcy” nie stanowią zagrożenia dla naszego stada, w rozumieniu Bystrej. Przykładowo, pewnego wieczoru na spacerze żona spotkała panią łoś z młodym i bała się, że pani łoś zaatakuje. Tymczasem Bystra podbiegła do łosia od przeciwnej strony i szczekając odwróciła uwagę zwierzęcia od żony, a gdy „łosiowe niebezpieczeństwo” minęło, wróciła radośnie machając ogonem strasznie zadowolona z dobrze wykonanego zadania. Bystra w ciągu dnia zazwyczaj leży na ganku i obserwuje okolicę, jeżeli coś ją zaniepokoi natychmiast jest przy ogrodzeniu i tubalnym głosem oznajmia, że pilnuje domostwa. Czasami przegoni ptaki, które chcą spacerować po trawniku poza wyznaczonymi przez nią miejscami. Kiedy indziej przyniesie zabawkę i poprosi o wspólną zabawę. Ponieważ jest bardzo rodzinna i opiekuńcza, gdy dzieci się rozbiegają w różne strony ma wielki dylemat, którego pilnować – jej mina wówczas bezcenna;

6. Ogród nie pozostaje w symbiozie z podhalanem – fałsz

Od strony drogi wyginęło kilku gatunków kwiatów rosnących nieopatrznie na ścieżce Bystrej, ale pozostała część ogrodu nie ma znaczących oznak „użytkowania” przez psa (choć zdarzyło się Bystrej jesienią przekopać pusty warzywnik). Nie kopie dołów, warzywa nie są przez nią niepokojone, trawa ładnie rośnie… Pomidory, kukurydza, marchewka, pory, selery, porzeczki, maliny,  jabłka, gruszki …. to wszystko cieszy nasze podniebienie i zupełnie nie interesuje Bystrej;

7. Ponieważ jest dużym psem, trudno z nim podróżować - fałsz

Bystra bardzo dobrze znosi podróż samochodem. W trakcie dłuższych wojaży robimy co jakiś czas przerwę żeby nasza podhalanka mogła „rozprostować kości”, napić się wody tudzież załatwić inne potrzeby natury bardzo osobistej. Zawsze jedzie w bagażniku, który wykładamy specjalną matą zabezpieczającą wnętrze pojazdu przed ewentualnym zabrudzeniem. Pierwszy raz, jak ją przywoziliśmy do domu, jechała w kociej kuwecie (kuweta była już wtedy trochę za mała). Obecnie zajmuje ok. połowy bagażnika. Chociaż bardzo spokojnie zachowuje się w podróży, jedzie zawsze przypięta specjalnym pasem do szelek ze względu na jej i nasze bezpieczeństwo (gdyby np. trzeba było gwałtownie zahamować). Pas ten wpinamy do specjalnego mocowania w tylnym fotelu (przeznaczonego na przymocowanie fotelika dla dziecka). Do bagażnika nasz owczarek podhalański wchodzi samodzielnie i z radością, ponieważ podróże dobrze jej się kojarzą. Jak do tej pory Bystra nie uszkodziła nic w samochodzie (nie gryzie, nie drapie itp.). Jedynym minusem jest pozostawianie przez nią białego futra na rantach tylnych siedzeń, jeśli ich nie zabezpieczymy kocem (futro łatwo usunąć odkurzaczem).

RODO: Na podst. art. 7 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z 27.04.2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE, każda osoba odwiedzająca tą stronę internetową, poprzez okoliczność podania swoich danych osobowych, wyraża zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych w celu umożliwienia udzielenia przez administratora odpowiedzi na zadane pytanie oraz ewentualnie w celu udzielenia późniejszych informacji o kwestiach związanych z hodowlą Aroniowa Dolina. Informujemy, iż: 1) administratorem przekazanych nam danych osobowych i osobą kontaktową w sprawie ich przetwarzania jest Dorota Pogorzelska-Budek; 2) celem przetwarzania danych osobowych jest umożliwienie udzielenia przez administratora odpowiedzi na zadane pytanie oraz ewentualnie udzielenie późniejszych informacji o kwestiach związanych z hodowlą Aroniowa Dolina – podstawę prawną stanowi zgoda zainteresowanej osoby na przetwarzanie swoich danych osobowych w w/w celach; 3) udostępnione dane osobowe nie będą podlegały udostępnieniu podmiotom trzecim; 4) udostępnione dane osobowe będą przechowywane przez okres niezbędny do udzielenia odpowiedzi lub informacji o hodowli Aroniowa Dolina lecz nie dłużej niż przez okres trwania tej hodowli; 5) osobie zainteresowanej przysługuje prawo dostępu do treści danych osobowych jej dotyczących, oraz ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych, a także prawo wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania, prawo do przenoszenia danych, prawo do bycia powiadomionym o sprostowaniu lub usunięciu danych osobowych lub o ograniczeniu przetwarzania, zażądania zaprzestania przetwarzania i przenoszenia danych, jak również prawo do cofnięcia zgody w dowolnym momencie oraz prawo do wniesienia skargi do organu nadzorczego tj.: Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych; 6) podanie danych osobowych jest dobrowolne; 7) udostępnione dane osobowe nie będą podlegały zautomatyzowanemu podejmowaniu decyzji, w tym profilowaniu.